Ciężko powiedzieć czy trudniej jest wychowywać syna czy córkę. Pewnie rodzice będą w stanie wymienić tyle samo obaw dotyczących wychowywania chłopców jak i dziewczynek. To tekst dla rodziców chłopców, który sprawi, że nie zbankrutujesz na telefonach do pediatry. Oto 7 rzeczy, które musisz wiedzieć o penisie swojego syna.
1. Może mieć erekcję wcześniej niż myślisz
Wydaje się, że erekcja to zjawisko występujące u nastoletnich chłopców. Otóż nie, nawet 2 tygodniowy maluszek może mieć erekcję. Owszem, to szokujące i wydaje się, że nie do końca normalne, ale w rzeczywistości wszystko z twoim dzieckiem jest w porządku. Nie jest to objaw zaburzeń erekcji. Za to ułatwia to twojemu dziecku nasikanie ci do oka podczas zmiany pieluchy.
2. Coś może się okręcić wokół niego i powodować ból
Nieraz zdarzało się, że matki pędziły na ostry dyżur z maluchem, który nie chciał za nic w świecie przestać płakać. Na miejscu okazywało się, że ból powodował włos, który okręcił się wokół penisa. Zastanawiasz się jak to możliwe? Kilka razy dziennie nachylasz się nad dzieckiem, żeby zmienić mu pieluchę, okazji jest wiele wbrew pozorom. Jak bezboleśnie usunąć włos? Najlepiej przy pomocy pęsety i szkła powiększającego. Będziesz miała pewność, że nie zrobisz dziecku krzywdy.
3. Penis czasem może zniknąć
Zwłaszcza jeśli jesteś mamą ślicznego, słodziutkiego, pyzatego chłopca z kilkoma dodatkowymi wałeczkami. Może się tak zdarzyć, że przy zmianie pieluszki zauważysz, że nie ma penisa twojego syna tam, gdzie zwykle się znajdował. Wystarczy, że przyciśniesz fałdki tłuszczu po obu stronach i wszystko wróci do normy.
4. Syn czasem może płakać, że penis taty jest większy
Zwłaszcza kiedy chodzą razem pod prysznic. Kiedy syna ogarnie żal z powodu mniejszego członka, tato powinien wytłumaczyć dziecku, że rośnie on wraz z wiekiem i, że kiedy będzie starszy, jego penis będzie tak duży jak penis taty.
5. Kiedy syn będzie dorastał, temat penisa będzie jego ulubionym
– Jeśli przyklei mu się do nogi – powie ci o tym
– Jeśli będzie przekrzywiony – powie ci o tym
– Jeśli się spoci – powie ci o tym
– Jeśli da się go rozciągnąć jak krówkę ciągutkę – powie ci o tym
– Jeśli będzie szczypało po wejściu do basenu z chlorowaną wodą – powie ci o tym
Jeśli którakolwiek z tych rzeczy zdarzy się w miejscu publicznym, syn i tak ci o tym powie.
6. Z pewnością będzie go mierzył
Mali chłopcy często mierzą swoje penisy. Najlepszym wyjściem z tej sytuacji jest zakup miękkiego centymetra. Nawet jeśli może ci się to wydawać nieco obrzydliwe, ale za to będzie bezpieczne.
7. Będzie pytał dlaczego jego penis wygląda inaczej
Nie da się tego uniknąć, czy to w przedszkolu, na plaży czy na basenie. Jedne dzieci są obrzezane inne nie i to powoduje, że ich członki wyglądają inaczej. Ważne, żeby spokojnie dziecku wytłumaczyć na czym to polega.
Warto wiedzieć, że penis, nawet jeśli jest wielkości tic-taca, będzie ciągłym tematem rozmów z twoim dzieckiem. Najważniejsze, żeby nie zbywać malucha, tylko spokojnie z nim o tym rozmawiać, nawet jeśli jest to krępujące i nieco dziwne.
- Jak rozmawiać z córką o menstruacji: przewodnik dla rodziców
- Jak rozmawiać z synem o erekcji: przewodnik dla rodziców
- Umiejętności społeczna u dziecka – czemu są tak ważne i jak wspierać ich rozwój?
- Jak poprowadzić ciekawą rozmowę z dzieckiem? Punktem wyjścia mogą być odpowiednie pytania
Originally posted 2016-04-05 15:19:51.